logo
 Pokrewne IndeksAnderson Natalie Światowe Ĺťycie Najlepsza ReklamaAnderson, Evangeline Butterfly ScalesThe Fleet of Stars Poul AndersonDyscyplina Marina Anderson( 23A)Anderson_ _ZagubieniAnderson Podniebna KrucjataDiana Palmer Long tall Texans 26 Romans poza kontrola (Man in Control)J. Levine Purple Haze The Puzzle of ConsciousnessCat Johnson [Studs in Spurs 03] RHenry Kuttner The Time Axis
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alpsbierun.opx.pl



  • [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

    90 ROMANTYCZNY SSIAD
    To ona jest niewiarygodna. Uśmiechnął się do niej
    i przez chwilę miał ochotę wziąć ją w ramiona i pocało-
    wać.
    Nie teraz. Jeszcze nie teraz. Wciąż jest zbyt bez-
    bronna. Nagle przypomniał sobie, że miał jej o czymś
    powiedzieć.
     Dzisiaj przyszły twoje wyniki  poinformował ją.
    Zatrzymała się jak wryta i spojrzała na niego, a w jej
    oczach pojawił się cień lęku.
     I co?
     Wszystko w porzÄ…dku. JesteÅ› zdrowa, Maisie.
    Nie wytrzymała i wybuchnęła płaczem.
     Ciii...  wyszeptał, tuląc ją do siebie. Jest taka
    drobna! Nagle poczuł poruszenie dziecka i z ledwością
    opanował wzruszenie.  Wiesz co?  powiedział cicho.
     Chodzmy do domu, trzeba to uczcić.
    On tylko stara się być miły, wmawiała sobie Maisie.
    To nic nie znaczy. On po prostu taki jest.
    Siedziała na kanapie w jego kuchni, podczas gdy on
    przygotowywał kolację, i miała dziwne uczucie, że jest
    u siebie w domu. Wypili za jej zdrowie świeżo wyciś-
    nięty sok z pomarańczy, po czym wznieśli toast za
    Helgę i kurczaki. Po kolacji, korzystając z tego, że
    wciąż było jeszcze widno, powędrowali do kurnika.
    Maisie wyjęła spod kury cztery puste skorupki.
     Siedem  oświadczyła.
     Czy można już ustalić ich płeć?  zapytał James.
    Zaśmiała się i pokręciła przecząco głową.
     Nie, to nie takie Å‚atwe.
     A jak to ustalajÄ… hodowcy drobiu?
    ROMANTYCZNY SSIAD 91
     W niektórych odmianach kury i koguty mają
    różne upierzenie. W innych wypadkach trzeba niestety
    trochę poczekać.
    Popatrzył na nią w zamyśleniu.
     Skąd ty to wszystko wiesz? Czyżbyś była miłoś-
    niczkÄ… kur?
     Nie, po prostu jako weterynarz muszę wiedzieć
    takie rzeczy.
     To prawda, nie pomyślałem o tym  przyznał.
     Dlaczego chcesz znać płeć piskląt?  zapytała,
    zastanawiajÄ…c siÄ™, czy przypadkiem nie zamierza ukat-
    rupić tych, które okażą się kogutami.
     Rozważam sprzedawanie jajek, żeby zwróciłymi
    się koszty kurnika  wyjaśnił.
    Zatrzęsła się ze śmiechu.
     Nie ma na to szans  rozwiała jego złudzenia.
     Ledwo uda ci się pokryć koszty paszy, a poza tym
    kiedy kurczaki podrosną, czeka cię zakup większego
    kurnika. Nie zapominaj, że będzie ich dziewięć.
     O rany!  wyszeptał, jakby dopiero teraz dotarło
    do niego, co go czeka.
     Nie martw się  pocieszyła go.  Może te pozo-
    stałe dwa się nie wyklują.
    Jednak siÄ™ wykluÅ‚y. Ósme przebiÅ‚o skorupkÄ™ rano,
    chwilę po tym, jak Helga wyszła z kurnika do zagrody.
    James wpatrzył się w malutkiego mokrego kurczaczka,
    który popiskiwał żałośnie, po czym ostrożnie zaniósł
    go do mamusi. Gdy wrócił, zobaczył, że ostatnie jajko
    pękło. Wiedział, że bez Helgi pisklę umrze.
     Pomogę ci  zaproponował i zrobił dziurę w sko-
    92 ROMANTYCZNY SSIAD
    rupce. Ku jego przerażeniu błona pod skorupką po-
    kryła się krwią.  Przepraszam, kurczaczku  wyszep-
    tał, po czym zwymyślał samego siebie za nadmierny
    sentymentalizm.
    Do diabła, nie jest nawet wegetarianinem! Pisklę
    słabo popiskiwało. Ostrożnie wyjął je ze skorupki.
    Patrzył na nie, zastanawiając się, co ma teraz robić,
    kiedy pojawiła się Maisie.
     Co się stało?
     Ostatni kurczak  odparł, po czym opowiedział
    jej o tym, co zrobił.
    Cmoknęła z dezaprobatą.
     Biedaczek! Musisz go ogrzać, inaczej umrze.
    Chociaż pewnie i tak umrze.
     Ejże!  zaprotestował.  To mój kurczak, nie
    pozwolę mu zginąć.
     Tak?  spytała z rozbawieniem.  Więc schowaj
    go w slipy. Trzeba go ogrzać.
     Wypadnie nogawką  odrzekł.
     Nie przesadzaj, nie nosisz przecież bokserek.
     Skąd wiesz? Grzebałaś w moim praniu?
     Zaraz tam ,,grzebałaś   obruszyła się.  Twoje
    gatki suszÄ… siÄ™ zwykle na wprost mojego okna. Trudno
    je przeoczyć.  Wyciągnęła rękę.  Daj mi go. Włożę
    go sobie do stanika.
    Posłusznie podał jej pisklę i patrzył z zazdrością, jak
    umieszcza je pod koszulkÄ….
     Och, jaki milusi! Zobacz  powiedziała, pochyla-
    jąc się, ale jego oczywiście przestał już obchodzić
    kurczak. Myślał tylko o tym, że chciałby znalezć się na
    jego miejscu.
    ROMANTYCZNY SSIAD 93
     Tylko go nie uduś  przykazał, po czym odwrócił
    szybko wzrok, bojąc się, że Maisie zauważy jego
    reakcjÄ™.
     Spokojna głowa.
    Poszli do domu.
     Zrób mu małe łóżeczko z dużego pudełka do
    zapałek  poradziła.  Możesz wymościć je chustecz-
    kami. I dobrze by było, gdybyś włączył ogrzewanie.
     Jeśli włączę ogrzewanie, wszyscy się tu ugotuje-
    my  zaprotestował.  Proszę, oto pudełko. Napijesz
    siÄ™ herbaty?
    Udało się. W nocy włożył pisklaka pod skrzydło
    Helgi, a rano odkrył, że mały żyje i ma się całkiem
    dobrze. Tak więc ma dziewięć małych kurczaków oraz
    dorosłą kurę i ze zdziwieniem odkrył, że jest z tego
    powodu szczęśliwy.
    Przypomniał sobie widok małego zakrwawionego
    kurczaczka w staniku Maisie i chciał ją pocałować za
    to, że uratowałamużycie. Zresztą, chciał ją pocałować
    nie tylko z tego powodu. Sęk w tym, że ona potrzebuje
    w tej chwili bardziej przyjaciela niż kochanka.
    Zagwizdał na Tango, wsadził ją do samochodu,
    wywiózł do lasu i poszedł na długi spacer.
    Miało to dwie dobre strony. Pierwsza: w lesie było
    chłodniej. Druga: nie spotka tam Maisie.
    ROZDZIAA SIÓDMY
    Nastał czas powszechnego wzrastania.
    Rosły uprawy na polach i rosły kurczaki Jamesa
     nawet, co dziwne, ten, który wykluł się ostatni.
    Najdziwniejsze jednak ze wszystkiego było to, że rosło
    również jej dziecko.
    W ostatni piÄ…tek czerwca, prawie miesiÄ…c po od-
    kryciu ciąży, odwiedziła Davida. Na jej widok wybału-
    szył oczy.
     Mój Boże  wyszeptał.  A więc to prawda.
     Tak, to prawda. Chciałam ci powiedzieć o tym
    dwa tygodnie temu, kiedy odwiedziłam cię w szpitalu,
    ale niewiele do ciebie docierało, a poza tym uznałam,
    że masz ważniejsze sprawy na głowie.
     Bzdura  stwierdził.  Nic nie jest dla mnie
    ważniejsze niż zdrowie moich pracowników.
     Baju, baju. Jak siÄ™ czujesz?
     Dziękuję, trochę lepiej. Proszę, podziękuj swoje-
    mu przyjacielowi.  Popatrzył wymownie na jej
    brzuch.  Czy to... hm... jego sprawka?
     Nie  pospieszyła z zapewnieniem.  Jest tylko
    moim sÄ…siadem.
     Szkoda. Miły facet.
     To prawda  zgodziła się z nim Maisie, ale nie
    chciała o tym za dużo myśleć, bo to nie ma sensu.
    ROMANTYCZNY SSIAD 95
    Ostatnio James zdawał się jej unikać.
    Odkąd wykluły się kurczaki, zachowywał dystans.
    Nieznaczny, ale jednak wyczuwalny. Pozostało jej [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aureola.keep.pl