[ Pobierz całość w formacie PDF ]
jaguara. Rozdziawiony pysk jaguara jest chyba metaforycznie powiązany z otwartą wnęką, z której
wyłania się władca.
Chociaż uważa się, że La Venta było stolicą, czyli najważniejszym z miast Olmeków, być może
wcale nie jest to prawda. Wiemy o nich tak niewiele, że nie da się stwierdzić na pewno, jak ważne
było to miasto ani czy Olmekowie nie mieli ważniejszych miast i świętych miejsc.
Na przykład niektóre z nich mogą znajdować się pod powierzchnią Zatoki Meksykańskiej albo
być zalane wodą na bagnach w stanach Tabasco i Veracruz. Najważniejsze siedliska Olmeków
mogą też leżeć w głębi Meksyku, tak jak Chalcatzingo czy niedawno odkryte Zazacatla. Znajdują
się one dość daleko od matecznika Olmeków, co sugeruje, że ich kraina - Olman - była rozległa.
Jak już wspomniano, miejsca takie jak Monte Alban czy Teotihuacan niektórzy archeolodzy
uważają za powiązane z Olmekami i możliwe, że to one właśnie były ich najważniejszymi
ośrodkami.
Im więcej dowiadujemy się o Olmekach, tym głębsza staje się otaczająca ich tajemnica.
Odkrywamy, że żyli wśród nich przedstawiciele niemal wszystkich ras na świecie. Jak to możliwe?
Olmekom przypisuje się wynalezienie koła, gry w piłkę i pisma hieroglificznego, a wiadomo już, że
kontrolowali większą część południowego Meksyku od wybrzeża jednego oceanu do wybrzeża
drugiego. Z punktu widzenia dyfuzjonistów kraina Olman mogła być środkiem świata", tak jak
byłby nim przesmyk Tehuantepec, gdyby prowadzono handel na szlakach łączących oceany
Spokojny i Atlantycki. Jeśli taki handel i takie podróże statkami rzeczywiście się odbywały,
Olmekowie mogli być kosmopolitycznym centrum, w którym stykały się i mieszały ze sobą kultury
całego świata.
2
Tajemnica zagłady Olmeków
Chociaż to była noc, chociaż to nie był dzień, chociaż nie było światła, zebrali Się, bogowie
naradzali się tam, w Teotihuacan.
Mit w języku nahuatl o końcu czwartego świata
Spisujemy to (...) bo próżno dziś szukać Popol Vuh, księgi znanej pod tym imieniem
(...) Istniała kiedyś pierwsza księga, napisana w dawnych czasach (...). Wspaniały
był to opis i opowieść o tym, jak zakończyło się trwanie całego nieba i ziemi (...).
Popol Vuh. Księga rady narodu Quiche przekład H. Czarnocka i C. Marradan Casas
HUNAB KU ZNISZCZENIE CZWARTEGO ZWIATA
Według Majów i Azteków uprzednio istniały cztery światy; teraz żyjemy w świecie piątym. Każdy
z poprzednich został zniszczony przez kataklizm: lód, wodę albo ogień. Kiedy jeden świat zostaje
zniszczony, rodzi się następny z nowymi mieszkańcami i nowym porządkiem. Obecny, piąty świat,
również ma ulec zniszczeniu, przypuszczalnie dokonanym przez wodę.
Wszystkie kultury Mezoameryki, a w pewnym stopniu i północnoamerykańskiego południowego
zachodu, wykazywały podobieństwo, miały również wspólne niektóre mity, w tym mit o stworzeniu
świata i o zniszczeniu światów poprzednich. Wersje tych mitów różnią się w zależności od regionu,
a próba ich uporządkowania nie jest łatwa. Często są znajdowane tylko ich fragmenty w
starożytnych ruinach, co również nie ułatwia ich pełnego zrozumienia. Choć mity te są niejasne i w
szczegółach bardzo się różnią, istnieje wątek powtarzający się we wszystkich relacjach.
Nie znamy żadnych legend pochodzących bezpośrednio od Olmeków, ale ślady po ich
społeczeństwie pozostały w pózniejszych cywilizacjach (jako motywy w sztuce, pismo i kalendarz),
można więc przypuszczać, że ich mitologia i kosmologia również zostały przejęte przez te
cywilizacje. Tradycyjne przekazy Azteków, Misteków, Majów i innych tamtejszych ludów
opowiadają o czterech światach poprzedzających nasz piąty świat. Natychmiast pojawia się
pytanie związane z Olmekami: czy zostali zniszczeni przez jeden z kataklizmów kończących któryś
z poprzednich światów, czy może przybyli na początku świata piątego; tak twierdzili o sobie
Majowie.
Przyjrzyjmy się azteckiej (najmłodszej) wersji opowieści o zniszczeniu czterech światów.
Francuski archeolog Jacques Soustelle przedstawia dobre wyjaśnienie poprzednich czterech
światów Azteków w książce The Four Suns (Cztery słońca):
Nasz wszechświat według starożytnych ludów Meksyku jest piąty z kolei. Przed nim
istniały cztery słońca. Na azteckim kalendarzu ich hieroglify są wyryte pomiędzy
czterema gałęziami znaku ollin. Nazywają się:
Naui-Ocelotl, Cztero-jaguar. Według tradycyjnych przekazów ludzie zostali pożarci
przez jaguary. Ale dla najstarszych ludów Meksyku ten wielki kot był symbolem
mrocznych sił ziemi, symbolem tajemnicy czającej się w sercu gór". Dla ludów Mek-
syku z młodszego z okresu tolteko-azteckiego jaguar symbolizował Tezcatlipocę, boga
[ Pobierz całość w formacie PDF ]