[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Jakieś dwa lata temu.
Czyli mniej więcej w tym samym czasie, kiedy się poznali. Kolejny
dowód na to, jak bardzo był zaślepiony. Gdy się dowiedział, że Carla była
dziewicą, gdy kochali się po raz pierwszy, powinien był wszystko
przemyśleć, ale był zbyt skupiony na sobie, by zwracać uwagę na jej uczucia.
Może cię to zdziwi, ale ciągle się czymś zadręczam i jestem podatna
na stres. Trudno mi z tym zerwać.
Postąpił dwa kroki w jej stronę i wziął ją w ramiona.
Kobieta, którą kocham, wylądowała w szpitalu z zagrożeniem życia, a
teraz najspokojniej w świecie stwierdza, że nie było to przyjemne ?
Carlę nagle ogarnęła radość. Nie mogła uwierzyć, że Lucas to
powiedział, ale jego zdecydowane spojrzenie było najlepszym
potwierdzeniem.
Naprawdę mnie kochasz?
Tak. To dlatego nie mogłem ci się oprzeć.
Ale potrzebowałeś aż dwóch lat, żeby to sobie uświadomić.
Nie przypominaj mi o tym. Lepiej mi opowiedz, jak nabawiłaś się tych
wrzodów.
No dobrze, ale ostrzegam, że możesz się przez to odkochać. Jestem
perfekcjonistką, której odbiło na punkcie kontroli. Pracowałam w pocie czoła,
żeby wyrobić marce Ambrosi jak najlepszą opinię, jednocześnie nadzorując
139
R
L
T
działania reklamowe, łącznie z układem graficznym bilbordów i ulotek.
Kiedy zaczęłam dobierać podkładki pod kolor myszek komputerowych,
Sienna wysłała mnie do lekarza. Jennifer przepisała mi leki na wrzody,
zaleciła zmianę nastawienia i unikanie stresu, a tydzień pózniej poznałam
ciebie.
I wtedy twoje życie całkowicie się zmieniło.
Niestety wcale nie odniosłam takiego wrażenia. Wtuliła się w niego,
nie mogąc się powstrzymać od uśmiechu. Nasz związek przebiegał zupełnie
inaczej, niżbym chciała, choć robiłam to świadomie właśnie po to, żeby
uniknąć stresu. Gdybyś mnie spotkał dwa tygodnie wcześniej, poznałbyś
zupełnie inną kobietę.
Zakochałem się w tobie. Od pierwszego wejrzenia.
Carla zamknęła oczy.
Powiedz to jeszcze raz.
Kocham cię powtórzył spokojnie i wreszcie ją pocałował.
Podczas lotu helikopterem wypytywał Carlę o dalsze szczegóły. W
pobliskim miasteczku odwiedzili gabinet lekarski, gdzie pod czujnym okiem
Lucasa i doktora Carla zażyła lek na wrzody oraz antybiotyk. Lucas nalegał
też, by lekarz ją zbadał. Po dwudziestu minutach oboje usłyszeli, że wszystko
jest w porządku.
Wyszli na parking, gdzie mieli zaczekać na wynajęty samochód, który
załatwił Tiberio. Lucas objął Carlę w talii.
Jak się czujesz?
Dobrze. Wspierała się na nim, choć wcale nie brakowało jej sił. Po
prostu cieszyła się, że Lucas traktuje ją jak kruchą laleczkę z porcelany.
Dotknął jej twarzy.
Muszę ci wszystko wyjaśnić i przeprosić.
140
R
L
T
Wytłumaczył Carli, że jej choroba w Tajlandii zmusiła go do
konfrontacji z poczuciem winy oraz zdradą z przeszłości, a to z kolei
popchnęło go do podjęcia decyzji o rozstaniu.
Choć, jak sama wiesz, nie potrafiłem się na długo od ciebie oderwać.
Kiedy Constantine mi powiedział, że żeni się ze Sienną, stwierdziłem, że
muszę to raz na zawsze zakończyć.
I wtedy zaprosiłeś Lilah na ślub.
Była zdziwiona. Do tamtej pory znaliśmy się tylko na gruncie
zawodowym.
Ale domyśliła się, co się między nami wydarzyło w noc przed ślubem.
Tylko dlatego, że zobaczyła nas razem. Przyciągnął ją do siebie,
zanurzając twarz w jej włosach. Nie jestem z tego dumny, ale byłem
zdesperowany. Dopiero kiedy zobaczyłem twój list, zdałem sobie sprawę, że
cię kocham. A ty odeszłaś. Wszystko niemal zaprzepaściłem.
Trzymał ją blisko, jakby nie chciał jej wypuścić z objęć.
Dwa lata. Zmarnowałem tyle czasu.
Mieliśmy kilka dobrych powodów, żeby nie być razem. Ja też ponoszę
za to odpowiedzialność.
Lucas zmarszczył brwi.
Wtedy mi to odpowiadało. Wziął Carlę za ręce i uklęknął na kolano.
Czy zostaniesz moją żoną i już na zawsze będziesz miłością mojego życia?
Sięgnął do kieszeni, wyjął z niej pierścionek z niebieskim brylantem i
wsunął go na palec Carli.
Azy napłynęły jej do oczu. Lucas wpatrywał się w nią z czułością.
Wyczytała w jego spojrzeniu, że nawet jeśli odmówi, on nie spocznie, dopóki
nie będzie należeć do niego. Ona jednak czuła, że należy do niego od dawna.
Tak. Jej odpowiedz była tak prosta jak pocałunek, który Lucas złożył
141
R
L
T
potem na jej ustach, jak ciepło jego objęć i obietnica wspólnego szczęśliwego
życia.
142
R
L
T
[ Pobierz całość w formacie PDF ]