logo
 Pokrewne IndeksDaley Brian Gwiezdne Wojny Przygody Hana Solo 03 Han Solo i utracona fortunaGordon Dickson Dragon 03 The Dragon on the Border (v1.3)Maxwell Gina L. Walka o miłość 03.1 Ucieczka do miłości t. 1Mankell Henning Joel 03 Chłopiec, który spał pod pierzynš ze œniegu33. Marshall Paula Dynastia Dilhorne'ow 03 Maskarada mimo woliHill_Livingston_Grace_ _BliĹźej_serca_03_ _Szkarłatne_róşeDragonlance Dark Disciple 03 Amber and Blood # Margaret WeisGR556. James B.J. MężczyĹşni z Belle Terre 03 Jefferson Cade dotrzymuje słowaCienie 03 Pozzessere Heather Graham Tajemnice zamku FairhavenAnnie Nicholas [Vanguards 03] The Beta [Lyrical] (pdf)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • boatlife.htw.pl



  • [ Pobierz całość w formacie PDF ]

    między żydami bez pogwałcenia litery Talmudu, ponieważ od strony formalnej nie była to
    "pożyczka". Zgodnie z tą regułą wierzyciel, czyli pożyczkodawca, nie pożycza, lecz inwestuje
    swoje pieniądze w przedsięwzięcie pożyczkobiorcy, czyli dłużnika.
    Muszą być jednakże spełnione dwa warunki. Pierwszy, że dłużnik zapłaci wierzycielowi w
    wyznaczonym czasie określoną kwotę pieniędzy (w rzeczywistości chodzi o odsetki od
    kredytu), traktując ją, jako zysk z "udziału we wspólnym interesie". I drugi, że dłużnik
    osiągnął wystarczający zysk, aby się nim podzielić ze "wspólnikiem". Jeśli takiego zysku nie
    osiągnął i nie stać go było na wypłacenie "udziału", wówczas musiał to udowodnić, czyli na
    przykład uzyskać stosowne potwierdzenie rabina lub członka sądu rabinackiego, którzy z
    reguły odmawiali składania takich zeznań. Tak więc w praktyce wystarczy jedynie spisany w
    języku aramejskim i niezrozumiały dla większości ludzi tekst dyspensy umieścić na ścianie
    pomieszczenia, w którym transakcja się odbywa (kopię tego tekstu wywieszone są we
    wszystkich oddziałach banków izraelskich), albo nawet powiesić go sobie na piersi, by
    udzielanie oprocentowanych pożyczek pomiędzy żydami było procederem całkowicie
    legalnym i niewinnym.
    2. Rok szabatowy. Zgodnie z prawem talmudycznym (Księga Kapłańska 25), znajdująca się
    w Palestynie(16) ziemia rolna, która należy do żydów, powinna, co siedem lat leżeć ugorem
    przez rok*. Zakazuje się w tym roku wszelkich prac na roli, włączając w to prace żniwne.
    Istnieją niezbite dowody na to, że tego prawa ściśle przestrzegano przez prawie tysiąc lat, w
    okresie pomiędzy V wiekiem p.n.e. aż do likwidacji żydowskiego rolnictwa na terenie
    Palestyny. Pózniej też, kiedy już nie było okazji do stosowania tego prawa w praktyce, nadal
    teoretycznie obowiązywało.
    Jednakże w latach osiemdziesiątych XIX wieku. po założeniu na terenie Palestyny
    pierwszych kolonii żydowskich, rok szabatowy spędzał żydom sen z powiek. Solidaryzujący
    się z osadnikami rabini wymyślili, więc sposób na obejście tego prawa, który ich następcy z
    religijnych partii syjonistycznych doprowadzili do perfekcji, przez co stał się w Izraelu
    obowiązującą praktyką.
    Odbywa się to następująco: tuż przed nadejściem roku szabatowego izraelski minister spraw
    wewnętrznych wręcza głównemu rabinowi dokument, który czyni go prawowitym
    właścicielem wszystkich ziem w Izraelu, tak państwowych, jak i prywatnych. Zaopatrzony w
    ów dokument główny rabin udaje się do pewnego nie-żyda i za określoną kwotę sprzedaje mu
    całe
    terytorium Izraela (po 1967 roku również terytoria okupowane). -
    Do kontraktu dołączony jest aneks stwierdzający, że "nabywca" zobowiąuje się odsprzedać
    zakupione ziemie po upływie roku.
    Transakcję tę powtarza się co siedem lat, korzystając z usług tego samego "nabywcy".
    Rabini spoza kręgów syjonistycznych nie uznają ważności tej dyspensy(17), wychodząc z
    założenia, że skoro prawo religijne zabrania żydom sprzedawania palestyńskiej ziemi gojom,
    cała transakcja opiera się na występku, jest, zatem nieważna. Rabini syjoniści bronią swych
    racji utrzymując, iż prawo zabrania "prawdziwej" sprzedaży ziemi, nie zabrania jednak
    transakcji fikcyjnych.
    3. Dojenie krów podczas szabatu. Zakaz dojenia wprowadzono w okresie posttalmudycznym
    w rezultacie wspomnianego jw. zaostrzenia zasad religijnych, ów zakaz mógł być zostać
    wśród diaspory z łatwością utrzymany, gdyż żydzi posiadający własne krowy byli zazwyczaj
    na tyle bogaci, że utrzymywali nieżydowskich służących, którzy (korzystając z jednego z
    opisanych poniżej wybiegów) mogli na ich polecenie krowy wydoić. Pierwsi żydowscy
    koloniści w Palestynie zatrudniali do dojenia, i nie tylko, Arabów, jednakże z czasem, pod
    naciskiem kół syjonistycznych, domagających się aby wszelkie prace wykonywali sami żydzi,
    pojawiła się konieczność wprowadzenia (miało to istotne
    znaczenie do czasu, gdy pod koniec lat 50. wynaleziono dojarki mechaniczne) stosownej
    dyspensy. Również w tej kwestii pomiędzy rabinami syjonistycznymi i niesyjonistycznymi
    zarysowała się rozbieżność.
    Syjoniści uważali, iż zakaz ten może zostać uchylony, o ile mleko z udoju nie jest białe, lecz,
    na przykład, zabarwione na niebiesko. Szabatowe niebieskie mleko wykorzystywane jest
    wyłącznie do produkcji serów, zresztą barwnik i tak zostaje wypłukany, przedostając się do
    serwatki. Niesyjonistyczni rabini wymyślili znacznie subtelniejszą metodę (widziałem to na
    własne oczy, przebywając w religijnym kibucu w 1952 roku). Odkryli mianowicie stary
    przepis zezwalający na wydojenie krowy w czasie szabatu w tym jedynie celu, by ulżyć
    cierpieniu zwierzęcia, którego wymiona nabrzmiałe są od mleka. Mogło się to odbywać pod
    jednym rygorystycznym warunkiem: że mleko spłynie na ziemię i w nią wsiąknie.
    No i teraz spójrzmy, co się dzieje; otóż w sobotni ranek pobożny kibucnik udaje się do obory,
    gdzie podstawia cebrzyk pod wymiona krowy. (W całej literaturze talmudycznej nie zabrania
    się wykonywać takiej czynności.) Następnie udaje
    się do synagogi na modły. W tym czasie do obory przychodzi jego przyjaciel, którego jedyną [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • aureola.keep.pl